Do jednych z ważniejszych konstrukcji autobusów w okresie PRL należał Jelcz 272MEX. Był to autobus miejski opracowany na bazie międzymiastowego modelu Jelcz 043 z 1959 r., powstającego na licencji Skody 706RTO z socjalistycznej Czechosłowacji. Duży autobus z ramowej konstrukcji podwoziem i mocnym silnikiem Diesla dobrze odpowiadał potrzebom transportowym lat 60. W 1965 r. pierwsze 8 Jelczy 272MEX dostarczono dla Lublina. Te solidne autobusy okazały się znaczącym wzmocnieniem lubelskiej komunikacji miejskiej, stopniowo wypierając mniejsze, mało wytrzymałe autobusy San. Dostawy kontynuowano w kolejnych latach aż do 1978 r. Każdego roku przybywało w Lublinie około 10-20 Jelczy. Łączne dostawy wyniosły aż 237 sztuk.
Jelcz w Lublinie na Krakowskim Przedmieściu podczas prezentacji we wrześniu 2014 r. Minęło ponad 20 lat nim lubelski Jelcz z 1971 r. został odnaleziony i uratowany przez miłośników komunikacji, i następne niemal 10 lat zanim lśniący, odrestaurowany Jelcz pojawił się jako zabytek na ulicach Lublina. fot. Rafał Nieściór 22.09.2014 r.
W 1971 r. do Lublina trafiło 18 Jelczy 272MEX, które otrzymały numery 191-208. Wzrastająca liczba Jelczy była kierowana do obsługi nowych osiedli budowanych na LSM i Kalinowszczyźnie, a później też na Czechowie. Jelcze z tej serii były eksploatowane około 10 lat i na początku lat 80. zastępowały je "Berliety" czyli nowocześniejsze Jelcze PR110U.
Część wycofanych autobusów kierowano na sprzedaż. Jeszcze w latach 70. powstawały pierwsze, choć bardzo nieliczne przedsiębiorstwa prywatne, które wykorzystywały odkupione z przedsiębiorstw państwowych pojazdy do przewozu towarów, w szczególności w rolnictwie. Nieraz wycofane autobusy trafiały na tereny zagród należących do rolników, gdzie pełniły funkcję składów lub altanek. Jeden z takich autobusów - Jelcz 272MEX, który jeździł w MPK pod numerem 199 - trafił na działkę w Rozkopaczewie.
Jak podano w internetowym informatorze Ziutek nr 64 z 2005 roku ze strony stowarzyszenia LTEK, autobus #199 był wprowadzony na stan MPK 06.02.1971 r., a na linię wyjechał w kolejnych tygodniach. Oryginalnymi tablicami rejestracyjnymi były LL2449 z systemu stosowanego w latach 1956-1976, w 1978 r. zmienione na LUB016H z nowego systemu. Autobus przechodził kilka napraw w zakładach KPNA w Słupsku, które jako jedne z kilku w kraju prowadziły podobnie jak lubelskie LZNS remonty Jelczy. W 1978 r. z powodu ogólnokrajowego braku farb Jelcz zamiast czerwony wrócił z remontu zielony i w tym kolorze jeździł do 1980 r. Autobus skreślono ze stanu MPK 30.08.1983 r. i skierowano na sprzedaż. Autobus odkupił prywatny właściciel, który później odsprzedał autobus ponownie. Jelcz rozpoczął służbę jako sypialnia dla konserwatora sieci centralnego ogrzewania. Jak podano też w informatorze Ziutek, w autobusie podczas jednego z przejazdów zatarł się silnik, po czym zamontowano nowy z Transpedu. Właściciel nadał autobusowi imię "Gucio". Po 1995 r. autobus zaczął pełnić funkcję domku w Rozkopaczewie. W 2005 r. powstał nowy domek i autobus przestał być już potrzebny.
Tak wyglądał odnaleziony w 2005 r. Jelcz po 10-letnim postoju podczas akcji transportu do Lublina fot. Maciej Zyśko
W tym momencie w 2005 roku autobusowi dopisało szczęście - stowarzyszenie miłośników LTEK zorganizowało z własnych środków odkup i holowanie pojazdu na teren zajezdni MPK na Helenowie. Miłośnicy komunikacji w formie zrzutki zebrali pieniądze na niezbędne czynności. Rozpoczęto żmudne kompletowanie oryginalnych części do remontu. Jeden z miłośników bardzo zaangażował się w zebranie części, a inny odnalazł w swojej kolekcji zdjęcie autobusu z czasów kursowania na ulicach Lublina w latach 70. Co ciekawe, pod płatami farby jaką odnawiano pojazd odnalazły się oryginalne numery taborowe - 199.
Jelcz w 2005 roku nie prezentował się okazale - po wielu latach postoju pozostała z niego karoseria pozbawiona wielu elementów wyposażenia oraz zamalowane farbą okna. Aby odbudować pojazd należało nie tylko zabrać komplet części, ale i zorganizować kompleksowy, profesjonalny remont pojazdu w zakresie blacharskim i mechanicznym. Koszt takiej odbudowy sięgał ponad kilkudziesięciu tysięcy złotych. Stowarzyszenie LTEK nie posiadało niestety takich możliwości finansowych, nie udało się też pozyskać sponsora. W 2008 r. autobus został przeniesiony na prywatną posesję w Motyczu, by zwolnić miejsce na zajezdni Helenów. Z powodu braku perspektyw na odbudowę autobusu, w 2009 r. został on zakupiony przez MPK Kielce.
W 2009 r. przyszłość uratowanego Jelcza była niepewna. Nie było perspektyw na szybką odbudowę, która miała kosztować wiele środków.
W Kielcach przystąpiono do prac blacharskich przy pojeździe, mających na celu odzyskanie świetności wozu. Do 2010 roku wykonano prace spawalnicze przy szkielecie konstrukcji nadwozia. Później jednak prace zostały wstrzymane z powodu trudnej sytuacji w kieleckiej komunikacji. Jelcz oczekiwał na dalszy los.
Sytuacja zmieniła się w marcu 2013 roku, kiedy zarząd MPK Lublin zadecydował o odkupieniu pojazdu i sfinalizowaniu remontu. Jelcz trafił do Lublina, gdzie sfinalizowano remont. Wykonano prace blacharskie, pojazd otrzymał nowy lakier, zamontowano nowe wyposażenie wnętrza i liczne odnowione, oryginalne części.
Piękny, odnowiony pojazd zaprezentowano 5.06.2014 r. na placu Zamkowym w Lublinie na komisji organizacji IGKM. Od tej pory Jelcz zaczął być prezentowany przy różnych okazjach. Jeszcze w sierpniu 2014 r. zawitał w Kraśniku i później regulanie pojawiał się w tym mieście. We wrześniu tego samego roku pojawił się na placu Litewskim w Lublinie i wykonał 2 publicznie dostępne przejazdu po mieście. W wyniku konkursu prasowego autobus otrzymał imię Gutek. W maju 2015 r. Jelcz pojawił się na zlocie zabytkowych autobusów w Warszawie. Autobus kierowano na wynajmy i przejazdy okolicznościowe. W 2016 r. Jelcz jeździł na linii turystycznej T po Lublinie. Z biegiem czasu Jelcz stał się regularnie kursującą ozdobą i pomnikiem historii lubelskiej komunikacji.
Jelcz 272 MEX #199 krótko po odbudowie, uchwycony podczas realizacji przejazdu specjalnego na ul. Droga Męczenników Majdanka. fot. Jacek Pudło 25.04.2015 r.
Jelcz na prezentacji w Warszawie w maju 2015 r. na wystawie zabytkowych autobusów. fot. Jacek Pudło
Warto odnotować, że liczba zachowanych w Polsce miejskich Jelczy 272MEX jest bardzo nieliczna. Poza lubelskim #199 jest też warszawski #1983, Jelcz #369 właściciela z Wałbrzycha i Jelcz właściciela z rejonu Bydgoszczy. Znacznie bardziej liczne są zabytkowe międzymiastowe Jelcze 043 z drzwiami otwieranymi ręcznie.