Stan taboru na początku roku – 513 pojazdów, a więc blisko 100 więcej niż w 1984 r. Tabor stanowiło:

- 409 autobusów

- 104 trolejbusy

Skasowano 21 zużytych wozów, w tym 1 Jelcza M11 (z 1986 r.), 2 Ikarusy (po jednym z 1982 r. i z 1983 r.), 11 Jelczy PR110U i 7 trolejbusów ZIU 9. Dziwić może kasacja Jelcza M11 i Ikarusów – wozy te eksploatowano dopiero od 1985 i 1982 r. Tabor uzupełniło 11 Jelczy M11. Z końcem roku tabor wynosił więc 505 wozów, w tym 408 autobusów i 97 trolejbusów.

Ilostan taboru na koniec roku:

 

1986 r.

1987 r.

Jelcz PR110U

243

232

Jelcz M11

45

57

Jelcz PR110D

2

2

Jelcz PR110IL

2

2

Ikarus 280.26

117

115

Suma

409

408

Ilość wozów w gotowości technicznej wynosiła średnio 391,3, co stanowiło niewielki wzrost w stosunku do poprzedniego roku. Połowa czasu postojów wynikała z braku części zamiennych.

W taborze pożegnano się już z Autosanami. Najnowsze Jelcze PR110 miały przebiegi do 100 tys. km, zaś większość tego modelu pokonała 100-400 tys. km. 3 rekordowe autobusy pokonały ponad 500 tys. km.  Większość Ikarusów pokonała 100-300 tys. km, a Jelczy M11 – do 200 tys. km. Trolejbusy ZIU miały przebieg nie większy niż 500 tys. km.

Struktura wiekowa taboru:

 

1979

1980

1981

1982

1983

1984

1985

1986

1987

Jelcz M11

           

20

24

13

Jelcz PR110

 

11

47

48

37

54

39

   

Ikarus 280

     

20

48

10

37

   

ZIU 9B

10

45

12

 

8

 

12

10

 

MPK realizowało przewozy zamknięte dla kopalni w Bogdance, PKP, Przedsiębiorstwa Instalacji Przemysłowych, a także dla fabryki łożysk i zespołu szkół w Kraśniku. Obsługę zapewniało 16 autobusów.

W stosunku do poprzedniego roku zwiększyła się ilość zjazdów. Wynikało to z wyeksploatowania taboru. Przy tym Jelcze PR110 pokonywały jedynie nieduże przebiegu po remontach silników. Psuły się też sprężarki, przewody elastyczne i paski klinowe. Podzespoły te regenerowano, co nie rozwiązywało problemu awaryjności. Psuły się też układy zasilania silnika, co potęgował brak części zamiennych. Ikarusy 280 pokonywały z kolei duże przebiegi bez napraw główych, ale i tu występowały awarie: zawieszenia, przewodów chłodzenia, układów kierowniczych i sterowania tylnej sekcji. W trolejbusach ZIU 9 awaryjność zmniejszyła się dzięki poprawieniu jakości napraw bieżących. W wypadku tych wozów doskwierał jednak brak siłowników drzwi, wycieraczek, silników napędu alternatora i szczotek grafitowych.

Stan techniczny pojazdów pogarszał się z racji na niską jakość regenerowanych części. Często też trzeba było wprowadzać do eksploatacji części ze złomowanych pojazdów. Spadła też liczba napraw głównych.

W wypadku sieci trakcyjnej wystąpiło aż 290 awarii, a łączny czas przerw w ruchu wyniósł aż 94 godziny w skali roku.

W eksploatacji autobusów z Majdanu Tatarskiego wystąpiło 216 wypadków, przy czym aż 75 dotyczyło wypchniętych z powodu tłoku lub wybitych szyb.

Pojazdu komunikacji miejskiej pokonały 25 mln wozokilometrów. Autobusy pokonywały średnio 81 tys. km rocznie, a trolejbusy - 64 tys.

Z zakresu inwestycyjnego, w firmie między innymi wydłużono kanały na zajezdni Helenów celem obsługi przegubowych Ikarusów, a także rozbudowano silnikownię. Do eksploatacji wprowadzono 3 pogotowia techniczne na bazie Ikarusów.

W firmie istniało Biuro Budowy Lubelskiego Tramwaju Szybkiego.

Źródło: Archiwum Państwowe w Lublinie