Volvo B10BLE-60 Aabenraa

Wygodna używka z Danii

Parametry: 12-metrowy, trzydrzwiowy,  tylnosilnikowy, niskowejściowy

Ilość: 4 szt.

Lata eksploatacji: 2003-2012

Na początku XXI wieku, tabor lubelskich prywaciarzy był bardzo zróżnicowany. Wciąż pierwszoplanową rolę odgrywały stare Jelcze M11, jednak ich udział w taborze spadał na rzecz MANów NL202 oraz innych używanych zagranicznych autobsów. Jednym z nich było właśnie Volvo B10BLE-60 Aabenraa. Cztery sztuki tych autobusów trafiły do Lublina z Danii w latach 2003-2004.

Volvo B10BLE-60 Aabenraa #006, Pliszczyn. Uwagę zwraca literówka w nazwie pętlina filmie. Fot. Mateusz Buczek 2010-04-15

Volvo B10BLE-60 to dwunastometrowy, niskowejściowy autobus miejski.  Nadwozie jest zawieszone nisko niczym w sportowym samochodzie. Wykonanała je firma Aabenraa na ocynkowanym podwoziu Volvo. Dzięki równej linii przyciemnianych okien, cechuje je prosty, lecz elegancki wygląd. Autobus jest w stanie pomieścić 92 osoby, w tym 29 na miejscach siedzących. B10BLE-60 napędza wysokoprężny silnik THD 103 KF o pojemności 9600 cm3. Moc maksymalną wynoszącą 180 kW osiąga przy 1900 obr/min. Silnik o takiej mocy zapewnia zadowalające osiągi. Jest on umieszczony na tylnym zwisie. Jednostkę napędową zblokowano z automatyczną, 5 biegową skrzynią biegów ZF 5HP500. Napęd z niej przenoszony jest na tylny, klasyczny most napędowy. Na tylnej osi zamontowano podwójne opony o szerokości 275 mm. Nośność każdej z nich wynosi 3150 kg.

Do wnętrza autobusu prowadzą drzwi otwierane na zewnątrz, rozmieszone w układzie 2-2-1. Podłoga w pierwszych i drugich drzwiach jest niska, zaś w ostatnich są dwa stopnie. We wnętrzu rozmieszczono 29 bardzo wygodnych foteli. B10BLE, które trafiły do Lublina (z wyjątkiem #007), mają fotele z zagłówkami. W autobusach firmy Motyl zamontowano dodatkowe, przesuwane okna oraz wiatraczki, które poprawiają obieg powietrza.  W Polsce zdemontowano małe, rozkładane w rzeźni fotele. We wnętrzu nie odczuwa się wieku pojazdu. Zostało ono wykonane z bardzo dobrych materiałów. Komfort jazdy poprawia bardzo dobre wyciszenie wnętrza.

Volvo B10BLE-60 Aabenraa #006 , pulpit kierowcy, Fot. Mateusz Buczek, 2010-04-06

Opis do zdjęcia: 1) wskaźnik temperatury chłodzenia, 2) wskaźnik poziomu paliwa, 3) wskaźnik ciśnienia powietrza w przednim obwodzie, 4) wskaźnik ciśnienia powietrza w tylnym obwodzie, 5) obrotomierz, 6) prędkościomierz, 7) wskaźnik ciśnienia oleju w silniku, 8) wskaźnik ciśnienia ładowania, 9) regulacja poziomu, 10) podwozie obrotowe, 11) blokada mechanizmu wyrównawczego, 12) przyklęk dla niepełnosprawnych, 13) hamulec parkowania, 14) włącznik kierunkowskazów, 15) kombinacja kontaktu drzwi i wyłącznika kolankowego, 16) włącznik wycieraczek, 17) przełączniki skrzyni biegów ZF, 18-19) regulacja ogrzewania, 20) regulacja odmrażacza, 21) przełącznik niezidentyfikowany, 22) przełącznik ogrzewania olejowego

Miejsce pracy kierowcy od przestrzeni pasażerskiej odgrodzono jedynie małymi drzwiami. Pomimo tego, kierowcy je chwalą, uważąjąc nawet za wygodniejsze niż w MANie NL222. Najważniejsze przełączniki są w zasięgu ręki. Brakuje jedynie klimatyzacji.

Bez wątpienia używane Volva podniosły standard lubelskiej komunikacji prywatnej. Wygodne siedzenia niczym z autobusów turystycznych, dobrze wyciszone oraz ogrzewane wnętrze i nieopatrzony wygląd sprawiły, że B10BLE-60 zyskały uznanie wśród pasażerów. Dodatkoweym elementem robiącym dobre wrażenie okazały się nadmuchy ciepłego powietrza, pomagające utrzymać dogodną temperaturę w zimie. Jedyną wadu autobusu był praktycznie brak wentylacji, czyniący autobus w lecie sauną. Problem ten rozwiązano w autobusach firmy Motyl, zaś u Gorzela pozostał nierozwiązany aż do 2010 roku, kiedy w wozach przy okazji przemalowania zamontowano dodatkowe przesuwne okna.

Wszystkie cztery Volvo B10BLE-60 Aabenraa są do dzisiaj eksploatowane w firmie Motyl oraz u Piotra Gorzela. Otrzymały one odpowiednio numery 006, 007 oraz 228 i 229. Autobusy przyprowadzone z Danii były ciemnożółte z czarnymi zderzakami. Autobusy 006 i 007 pomalowano w barwy firmy Motyl. Ponieważ AKL wygrało przetarg na obsługę 10 brygad przez 4 lata, volva Gorzela , przenumerowane na 7401 i 7402, otrzymały w czerwcu barwy miejskie i w nowych szatach ruszyły w lipcu do obsługi linii. W listopadzie dołączyły do nich volva 006 i 007 z firmy Motyl, przenumerowane na 7706 i 7707. Autobusy te do końca września kursowały na starych zasadach, za złotówki.

Volvo 7706 nie miało zdjęcia w ruchu w sieci ZTM, a 7707 ostatni raz sfotografowano w 2012 r.

Wybrane dane techniczne:

Volvo B10BLE-60 Aabenraa #228 na zlikwidowanej pętli os. Poręba. Volvo Gorzela, stały bywalec na linii 9, przez długi czas woziło reklamę Olimpu. Fot. Jacek Pudło 2004-02-10

Volvo B10BLE-60 Aabenraa #007 na al. Kraśnickiej. Volva firmy Motyl wyróżniały się fantazyjnym malowaniem. Fot. Jacek Pudło 2006-10-27

Volvo B10BLE-60 Aabenraa #228 na al. Królewskiej. Po prawej trwa naprawa gwarancyjna nawierzchni z kostki brukowej. Fot. Jacek Pudło 2007-04-26

Volvo B10BLE-60 Aabenraa #228 na DK 12/17. Wyjazd na linię. Fot. Mateusz Buczek 2010-03-09

Volvo B10BLE-60 Aabenraa #006, wnętrze, widok na tył. Fot. Mateusz Buczek 2010-04-06

Volvo B10BLE-60 Aabenraa #006. Jeden z wiatraczków usprawniających obieg powietrza, zamontowany w firmie Motyl S.A. Fot. Mateusz Buczek 2010-04-06

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł