W 1959 r. istniejąca od 1946 r. fabryka kombajnów i mostów w Krzemieńczugu na Ukrainie otrzymała nowe zadanie - produkcję samochodów ciężarowych. Z Jarosławia do Krzemieńczugu przeniesiono produkcję modelu JAZ-214, zmieniając oznaczenie na KrAZ-214. Ciężarówka ta była wyposażona w 6-cylindrowy, 7-litrowy, 2-suwowy silnik wysokoprężny JAZ-M206A z pompowtryskiwaczami, wzorowany na amerykańskiej konstrukcji Detroit Diesel serii 71. Potężnej wielkości KrAZ posiadał 3 osie napędzane, dzięki czemu był dobrze przystosowany do pracy w terenie. Zdolność poruszania się po drogach nieutwardzonych ułatwiały też duże koła i znaczne kąty natarcia i zejścia. Ładowność była duża jak na lata 50. - wynosiła 7 ton. Pierwsza wersja pojazdu była skrzyniowa - KrAZ-219 (ładowność 12 ton), a kolejne były ciągnik siodłowy KrAZ-221 oraz wywrotka KrAZ-222 (ładowność 10 ton). Ciągnik był przystosowany do ciągnięcia naczepy o masie całkowitej 25, 30 lub 50 ton - zależnie od źródła. Nieważna jest jednak dokładna liczba, naczepa po prostu była odpowiednia by uciągnąć produkowany od 1958 r. czołg T-55. Maksymalna prędkość pierwszego KrAZa wynosiła tylko 47 km/h, a spalanie przy pełnym załadunku - 65 litrów oleju napędowego na 100 kilometrów. Samochody z dwusuwowymi silnikami produkowano do 1965 r. Wedle literatury z lat 60., były one kłopotliwe w eksploatacji.

Nie tylko produkcja w KrAZie była związania z zakładami w Jarosławiu - fabryka ta dostarczała silniki również do ciężarówek MAZ i BiełAZ.

W 1966 r. wprowadzono do ciężarówek nowy silnik. W miejsce 2-suwowego dieslowskiego silnika rzędowego zastosowano jednostkę widlastą, 8-cylindrową - JaMZ-238 o mocy 240 KM. Potężnych rozmiarów silnik cechowało potężne spalanie, przez co nie sposób było spotkać KrAZa w dalekim transporcie.

x3 x4

x5 x7
Klasyczne KrAZy. fot. Michał Zaręba

Wywrotka KrAZ-256 o dwóch tylnych osiach napędzanych posiadała ładowność 12 ton przy długości 8,19 m. Nieco dłuższy (9,64 m) był skrzyniowy KrAZ-257 o ładowności również 12 ton. Pojazdy charakteryzowała duża szerokość nadwozia - 2,65 m. Legendarna wersja terenowa, rozwinięcie modelu KrAZ-214, otrzymała oznaczenie KrAZ-255B. Ciężarówka ta posiadała napęd na wszystkie 3 osie i szerokie, pojedyncze koła. Ciśnienie powietrza w ogumieniu było regulowane centralnie. Ładowność wyniosła 7,5 tony i była mniejsza niż w cywilnych odmianach z racji na większą masę własną. Pojazd był za to jeszcze szerszy - 2,75 m. Wedle dawnych czasopism "Motoryzacja", przed wprowadzeniem nowych modeli ciężarówek do produkcji przeprowadzono 3,5-roczne testy w ciężkich warunkach terenowych.

Należy też wspomnieć o modelach przejściowych - istniała m. in. wywrotka KrAZ-254 ze zsypem trójstronnym oraz dwusuwowym silnikiem JAZ-M204J o mocy 180 KM.

x8 x9

x9wnętrze x10
fot. Michał Zaręba

Zaletami pojazdów była duża wytrzymałość i dobra mobilność w terenie, a wadami: ponadnormatywna szerokość, znaczne naciski na osie (jak na lata 60.), nie w pełni synchronizowana skrzynia biegów, duże spalanie, słabe wspomaganie układu kierowniczego.

x11

fot. Michał Zaręba

Dla porównania z KrAZem, Jelcz 315 produkowany od 1968 r. miał ładowność 8 ton, a KaMAZ-5320 produkowany od 1976 r. - również 8 ton. Dla porównania, obecnie pojazdy ciężarowe jak np. MAN TGX mają ładowność do 17 ton (dmc 26 t).

Konstrukcja ciężarówek z Krzemieńczugu pozostała przez długi czas niezmieniona - siermiężna i ciężka. Dopiero w 1985 r. rozpoczęto produkcję modelu KrAZ-260. Zastosowano w nim mocniejszy, 300-konny silnik JaMZ-238L, zmodernizowaną kabinę kierowcy oraz zwiększono ładowność - z 7,5 do 9 ton. Model ten produkowano równolegle ze starymi ciężarówkami aż do 1994 r., w których aż do samego końca stosowano silnik JaMZ-238 z lat 60. W 1994 r. rozpoczęto produkcję zmodernizowanego modelu KrAZ-6322.

KrAZy importowano do Polski w czasach PRL. W latach 1952-1976 sprowadzono do PRL z ZSRR 25 tys. samochodów ciężarowych, 15 tys. wywrotek, 3 tys. ciągników siodłowych oraz 5 tys. pojazdów terenowych. Przynajmniej kilka tysiący z nich stanowiły KrAZy. Wykorzystywano je przede wszystkim w wojsku, ale również w kopalniach. Kierowcy wspominają głównie spalanie KrAZów, wynoszące przy pełnym załadunku "sto na sto" - do 100 l na 100 km.

x1 x2

x6

Nowe KrAZy. fot. Michał Zaręba

Obecnie fabryka nazywa się AwtoKrAZ i produkuje wywrotki, pojazdy wojskowe, ciągniki siodłowe, przyczepy i samochody specjalne z silnikami Cummins, Deutz lub JaMZ. Część z modeli nawiązuje do ciężarówek Renault Premium, jednak większość posiada wciąż kabinę z wysuniętym do przodu silnikiem.

x12

Nówki w fabryce czekają na odbiór. fot. Michał Zaręba

Źródła:

Kołyszko K., Tarkowski J., Produkcja samochodów ciężarowych w ZSRR, Motoryzacja nr 10/1966

Mikołajków L, Radzieckie samochody ciężarowe, Motoryzacja nr 1/1966

Piątkowski D., Współpraca motoryzacyjna PRL i ZSRR. Motoryzacja, nr 4/1977

Podbielski Z., Wytwórnie samochodów użytkowych. Motoryzacja, nr 5/1984